Jak juz zapewne wiecie 15 czerwca 2008r. zginal tragicznie genialny pianista, Esbjorn Svensson, lider uwielbianego trio E.S.T. Jak dla mnie byl najwiekszym autorytetem obok Methenego i Mehldau'a.
A propos tej glosnosci...moim zdaniem na tym polega klasa swiatowych gwiazd jazzu i nie tylko...stworzyc idealne warunki koncertowe i dac czadu, co wcale nie musi wiazac sie z glosnoscia...absolutnym ...